wtorek, 1 stycznia 2013

Kraina Otwartych Okiennic

Za nami Boże Narodzenie i przywitanie Nowego Roku. Okres magiczny i radosny. Niosący ze sobą nowe nadzieje, ale
i obawy... Zazwyczaj w tych dniach chcemy być z bliskimi nam osobami w domu lub w jakimś magicznym, cudownym miejscu.
W trakcie swoich podróży po Polsce trafiłem w takie wyjątkowe i magiczne miejsce - Podlasie. Zabiorę Was dzisiaj do Krainy Otwartych Okiennic - wsi, w których czas jakby się zatrzymał,
w których w cieniu starych drewnianych domów i cerkiew można odetchnąć świeżym powietrzem i gdzie sprawy z miejskiego zgiełku stają się banalne, błahe, bez znaczenia...






W Krainie Otwartych Okiennic prawie w całości zachowała się drewniana zabudowa z przełomu XIX i XX wieku.
Warto zobaczyć wieś Soce, która wciąż zachwyca drewnianymi domami z kolorowymi okiennicami.







Z Socy szutrową drogą dojedziemy do kolejnej perełki Podlasia i Krainy Otwartych Okiennic - wsi Puchły. Położona jest ona
po środku lasu. Tam również zobaczymy drewniane domy
z charakterystycznymi okiennicami, ale najcenniejszym zabytkiem jest monumentalna drewniana cerkiew. Zachwyca nie tylko jej bogata bryła, ale również bardzo piękne i wyjątkowe wnętrze z zachowanymi oryginalnymi polichromiami.

















Asfaltową drogą z Pucheł dojedziemy do Trześcianki. W tej wsi znajduje się mini skansen oraz drewniane domy i cerkiew.










Zaprezentowane przeze mnie wsie: Soce, Puchły i Trześcianka to nie jedyne znajdujące się na terenie Krainy Otwartych Okiennic. Warto również zobaczyć: Ciełuszki, Kaniuki, Narew, Ryboły...
Poniżej znajdują się zdjęcia drewnianej cerkwi ze wsi Narew.







PS.
Jeśli ktoś szuka niebanalnego i ciekawego noclegu, to takim miejscem jest Zagroda Zakrynica w Protasach koło Białegostoku. Polecam, byłem tam :-)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz