środa, 19 grudnia 2012

Afryka w kolorach purpury i turkusu...


Czy ktoś z Was, drodzy czytelnicy, był kiedyś nad Afryką? Pewnie zaraz usłyszę że nie „nad” a „w” powinno być, chyba
że mamy na myśli lot nad czymś… Ale mi nie chodzi o odwiedziny jednego z kontynentów, a tym bardziej oglądanie go z lotu ptaka. Zadam więc bardziej precyzyjne pytanie: Czy mieliście okazję być nad jeziorem o nazwie „Afryka”?



Nazwa „Afryka” jest nieoficjalną nazwą jeziora, ponieważ wciąż jeszcze pozostaje bezimienne.  Powstało ono nie w sposób naturalny, a jest efektem działalności człowieka i jest częścią pojezierza antropogenicznego. Znajduje się ono
na terenie Parku Krajobrazowego „Łuk Mużakowa”, w okolicy Łęknicy w województwie lubuskim.







Jezioro „Afryka” powstało w dawnym wyrobisku kopalnianym.
W miejscu tym działały kopalnie węgla brunatnego. Wydobywany był on metodą odkrywkową i głębinową. Rozpuszczony w wodzie węgiel brunatny nadaje jej charakterystyczne pomarańczowo- brunatne zabarwienie.














W miejscu, w którym leży jezioro, węgiel zalegał na płytkiej głębokości. Erozja zboczy wyrobiska odsłania dzisiaj pokłady węgla brunatnego oraz tworzy fantazyjne formy ziemne.



















Na terenie pojezierza antropogenicznego w okolicy Łęknicy występują również inne jeziora, których woda ma barwę turkusową. Znajdziemy również takie, które powstały w wyniku zapadnięcia się korytarzy dawnych kopalni. Zbiorniki wodne
są pozbawione życia, gdyż mają odczyn silnie kwaśny
lub zasadowy.









PS.1
Jesienią 2012 r. została otwarta geościeżka po dawnej kopalni "Babina". Więcej informacji na stronie Ścieżka Geoturystyczna Dawna Kopalnia Babina.

PS.2
Aktualne zdjęcia z Geościeżki "Babina" są dostępne pod następującymi linkami:
piterzhblog-cz.1
piterzhblog-cz.2



sobota, 15 grudnia 2012

W krainie wiaduktów i tuneli.

Czy podróż koleją może być niezwykle fascynująca
i ekscytująca? Z pewnością większość osób powie, że jak już
to „ekstremalna” i to w tym jak najbardziej negatywnym znaczeniu.








Nie mniej jednak są takie trasy w naszym kraju, po których jeździ się z zapartym tchem…  Gdzie widoki z okien szynobusu przyprawiają o dreszcze… Kiedy pokonujemy wąskie półki skalne, wysokie wiadukty lub tunele…





Jednym z takich wyjątkowych szlaków kolejowych jest trasa Kłodzko- Wałbrzych, która przecina Sudety Środkowe. Wije się między Górami Stołowymi, Sowimi i Bardzkimi oraz przez tereny pokopalniane dawnego Zagłębia Wałbrzyskiego. Wciąż jeszcze możemy zobaczyć szyby kopalni węgla kamiennego i częściowo zrekultywowane kopalniane hałdy.






Linię obsługują nowoczesne szynobusy Kolei Dolnośląskich. Dzięki temu jazda jest wygodna, a duże okna pozwalają podziwiać piękne panoramy górskie oraz oglądać z wysokości dzielnice miast.








Trasa Kłodzko – Wałbrzych słynie z licznych wiaduktów, najwyższy z nich ma 47 m wysokości oraz tuneli, w tym najdłuższego kolejowego tunelu w Polsce o długości
ponad 1,6 km.





Warto się przejechać pociągiem tą linią -  bez względu na porę roku.